WYSIWYG Web Builder
O nas
Pomoc
Linki
Kontakt
Co robimy?
English
Wiedza

Kochać to znaczy mieć tę wytrzymałość,
która pozwala przechodzić i trwać z drugim człowiekiem przez wszystkie stany, od cierpienia do radości z tą samą intensywnością.
CO ROBIMY
Jak wygląda nasza praca, na co idą pieniądze, w co możesz się właczyć jako sponsor, współpracownik, wolontariusz...

KOMU POMAGAMY
Kto jest odbiorcą naszej pomocy.

JAK POMAGAMY
Przykład naszych działań.

Od początku naszej działalności zajęliśmy się kilkoma tysiącami spraw ludzi, którzy stracili nadzieję, nie mieli sił  na samodzielne rozwiązanie problemów
JAK POMAGAMY ?
Kliknij na temat, który Cię interesuje.

Wolontariusze
kiedy inni narzekają, oni działają.
Przemoc
wobec ciała, zabija duszę,
przemoc wobez duszy, może zabić ciało...
"Każdy głupi może wiedzieć.
Sedno to zrozumieć"
Albert Einstein
Przykład działań i akcji pomocowej, pomoc w sprawach urzędowych,
pomoc w przetrwaniu, zanim oficjalną pomoc się uzyska.
Osoba, która się do nas zgłosiła:
Kobieta, wiek trzydzieści kilka lat, ofiara przemocy fizycznej, psychicznej i molestowania seksualnego, przez kilka lat bezdomna, kilka prób samobójczych.
Sygnalizowane problemy do rozwiązania:
Brak pracy, prośba o pomoc w zdobyciu pracy.
Rozpoznane problemy podczas kontaktu:
- długotrwała bezdomność,
- silna fobia społeczna, Zespoł Stresu Pourazowego,
- planowane samobójstwo w niedługim czasie,
- ostra depresja, zalęknienie, bardzo zły stan zdrowia,
- osoba zaniedbana, zagłodzona, cały jej majatek to
  jedna walizka na kółkach...
Inne spostrzeżenia:
- osoba bez nałogów i uzależnień,
- nienaganna moralnie, w zachowaniu,
- oczytana, inteligentna, empatyczna do zwierząt,
  lęk przed ludźmi, kontaktami z nimi,
- Osoba, której przez 26 lat nie pomogła
   skutecznie żadna instytucja...
"Ciekawostki" z jej życia:
- była wolontariuszką w schronisku dla zwierząt,
- kilka razy próbowała zacząć studia (zawsze przeszkodą
  były finanse),
- gdy dwiedziała się kiedyś o pracy za granicą - wybrała się
  tam 300 km ...pieszo,
- bywały dni, że nic nie jadła, szukała pożywienia na
  targowiskach (pozostawionych przez sprzedawców
  zepsutych resztek warzyw i owoców),
  Jak wyglądają realia pomocy takim ludziom w  Polsce,
  ile to trwa..., dlaczego ludzie odbierają sobie życie,

  dlaczego sformalizowaliśmy nasze dzialania
  w postaci fundacji:
1

02.2012r

Zgłoszenie potrzeby terapii,  pomocy finansowej, w uzyskaniu pracy
i ubezpieczenia dla tej kobiety do Pomocy Społecznej i OIK
03.2012r. - brak pomocy i zainteresowania, ponowny monit do MOPR,
                 uzyskanie deklaracji o zajęciu się sprawą
05.2012r. - kolejny monit do MOPR, bez rezultatu.
05.2012r. - Wolontariusze wykładają pieniądze na prywatną wizytę
                u psychiatry, wykupują kobiecie leki na depresję.
06.2012r. - Kobieta rejestruje się samodzielnie w Urzędzie Pracy
INSTYTUCJA OTRZYMUJĄCA ZGŁOSZENIE:   MOPR, OIK
2

06.2012r

Pismo z Urzędu Pracy, odmowa udzielenia zasiłku
INSTYTUCJA:   URZĄD PRACY, PREZYDENT MIASTA
3

08.2012r

Odpowiedź z MOPR - nie znajdują podstaw do udzielenia jakiejkolwiek pomocy...
INSTYTUCJA:   MOPR
4

08.2012r

Zgłoszenie kobiety przez naszych wolontariuszy na komisję lekarską
INSTYTUCJA:   Wolontariusze naszej fundacji
08.2012r. - Uzyskanie przez kobietę orzeczenia lekarskiego o
                umiarkowanym stopniu niepełnosprawności.
5

08.2012r

MOPR przekazuje sprawę do Naczelnego Sądu Administracyjnego w celu rozstrzygnięcia, kto ma pomóc kobiecie...
INSTYTUCJA:   MOPR Toruń, NSA
08.2012r. - Pomoc Społeczna z 2 dużych miast, w których kobieta
                ostatnio mieszkała i mieszka obecnie, nie poczuwały się
                do pomocy, wzajemnie przerzucając odpowiedzialność
                za pomoc, aż sprawa trafiła do Naczelnego Sądu
                Administracyjnego (NSA), który rozstrzygnął spór
                po 6 miesiącach !!
               
6

10.2012r

Największe Fundacje w Polsce - prośby o pomoc dla osoby niepełnosprawnej, chorej, z historią bezdomności
INSTYTUCJA:   Największe Fundacje w Polsce
10.2012r. - załączenie bogatej dokumentacji medycznej, historii
                    odmowy pomocy przez MOPR, orzeczenia o niepełnosprawności.

                Tych, którzy nie odpowiedzieli, nie wymieniamy...
                Jakie dostaliśmy odpowiedzi od tych, którzy odpowiedzi
                udzielili oficjalnie:
7

10.2012r

Pismo z prośbą o pomoc i interwencję do Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej
INSTYTUCJA:   Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej
8

02.2013r

Po 6 miesiącach rozpatrywania i kilku rozprawach przed NSA, przychodzi odpowiedź ze wskazaniem, który MOPS ma udzielić pomocy
INSTYTUCJA:   NACZELNY SĄD ADMINISTRACYJNY
03.2013r. - MOPR w Toruniu przegrał, sprawa byla oczywista od
                   samego  początku, kobieta cały czas przebywała w Toruniu.
9

02.2013r

Przyznanie kobiecie pomocy socjalnej w wysokości 530 zł
INSTYTUCJA:  MOPR
10

2013r

Liczne zasłabnięcia z powodu niedożywienia i choroby, 3-krotny pobyt w różnych szpitalach
INSTYTUCJA:  Szpitale
02.2013r. - MOPR w Toruniu przyznaje zasiłek staly w wysokości ...530 zł. Kobieta nie pracuje ze względu na swój stan zdrowia i niepełnosprawność. To jej JEDYNY dochód, gdyby nie wsparcie wolontariuszy z naszej fundacji, kobieta zostałaby ponownie bezdomna - wysokość zasiłku "pozwala wybrać": schronienie lub jedzenie...
Wnioski
Nie tylko z tej sytuacji

 

Kto przeżyje za 530 zł miesięcznie nie będąc zdrowym, mając drugi stopień niepełnosprawności i cały bagaż klęsk i porażek życiowych?
Pomoc państwa jest często wielką hipokryzją, pomaganiem tym, którym się "musi", bo są widoczni, a wyborcy i opinia publiczna mają do nich dostęp. Osoby, które nie są widoczne, krzykliwe, roszczeniowe, zostały pokrzywdzone nie ze swojej winy przez los, urzędy, złych ludzi i własne rodziny. Nie mają więc szans na pomoc pozwalającą wyjść z kryzysu życiowego, przełamać barierę zła i obojętności.
Obserwujemy klęskę humanitaryzmu i empatii, na naszych oczach umierają dzieci, ludzie wrażliwi, twardy kapitalizm wyklucza z życia tych, którzy najbardziej potrzebują wsparcia, przyjaźni, miłości, którzy też potrafią to dać innym. W normalnych warunkach są/byliby dobrymi ludźmi, obywatelami, pracownikami, twórcami, mają często liczne uzdolnienia, chęć pracy, nauki.
POMOC DLA OFIAR WYPADKU DROGOWEGO - TAKŻE SPRAWCY:
POMOC DLA OSÓB WYKLUCZONYCH SPOŁECZNIE:
Czas reakcji, szybkość pomocy: minuty, godziny, dni
Środki dostępne w pomocy:  śmigłowiec LPR, karetki, straż pożarna, policja, lekarze, specjaliści, najdroższe zabiegi ratujące życie i zdrowie bez ograniczeń.
Koszt pomocy: czasem kilka milionów złotych (transport śmigłlowcem LPR, służb ratowniczych, skomplikowanych operacji, rehabilitacji, rent, odszkodowań).
tygodnie, miesiące, lata...
psycholog - kilka spotkań, pojedyńcze wizyty u specjalistów, kłopoty z uzyskaniem ubezpieczenia zdrowotnego, wsparcie finansowe po wielomięsięcznych często staraniach.
Okresowy zasiłek od kilku do kilkuset złotych miesięcznie.
POMOC DLA WIĘŹNIA, SPRAWCY PRZEMOCY, GWAŁTU, ZABÓJSTWA:
POMOC DLA OSÓB WYKLUCZONYCH SPOŁECZNIE:
koszt utrzymania: ok. 3 000 złotych miesięcznie
Środki dostępne w pomocy:  lekarz, psycholog, stomatolog, całodzienne wyżywienie, siłownie, telewizja, rozrywki, możliwość edukacji i podnoszenia kwalifikacji zawodowych, możliwość bezpłatnej terapii.
Koordynacja pomocy, centralny rejestr osób skazanych.
realna pomoc, wliczając też specjalistów i tę niefinansową: od kilkunastu zł do kilkuset zł miesięcznie
wielomiesięczne oczekowanie na pomoc specjalistyczną, praktycznie brak możliwości edukacji dla osób bezdomnych i biednych, bardzo ograniczona możliwość wizyt lekarskich środowiskowych i terapii, ograniczone możliwości całodobowego zakwaterowania.
Brak koordynacji pomocy, rejestru uzyskanej i potrzebnej pomocy.
Jednocześnie zdajemy sobie sprawę i wiemy, że w wielu przypadkach pomoc poszkodowanym w wypadkach oraz więźniom jest daleka od ideału lub przynajmniej zwykłej normalności.  Pomoc ratująca życie i zdrowie funkcjonuje lepiej lub gorzej, pomoc w traumie po wypadku jest już zbliżona do pomocy ludziom wykluczonym społecznie, czyli znikoma.
Cały czas braki są w resocjalizacji, możliwości odpracowania swoich win przez przestępców, utrzymania się przez odpracowanie, problemem są kary za drobne przestępstwa, itd.
Podsumowanie
Ze względu na ograniczone miejsce na stronie, przedstawiono tutaj tylko najważniejsze dokumenty dające obraz, jaką drogę ma czasem do przejścia osoba szukająca pomocy lub instytucja, która chce efektywnie pomóc. Najczęściej same osoby pokrzywdzone przez los nie mają sił, by samodzielnie tą drogę przejść, ale też czasem nie pozwala im na to poczucie upokorzenia.
    Dokumentów związanych z tą sprawą (korespondencji, wizyt, telefonów) jest kilkaset. A to tylko sprawa jednej osoby...
Teoretycznie można by tę sprawę, która jest bardzo oczywista, udokumentowana,  załatwić przez urzędy różnego rodzaju w kilka dni. Ale teoria i praktyka bardzo sie różnią.
Przez ten cały czas nikt z urzędników nie zadał zwykłego, prostego pytania - czy ta kobieta ma co jeść?
Zgłaszaliśmy się też do kilkunastu mniejszych fundacji. Wynik - jedna osoba z małej fundacji, zaoferowała sfinansowanie jednej wizyty u lekarza i to nie z pieniędzy fundacyjnych, tylko własnych... Nie mamy do nikogo pretensji i zastrzeżeń - każda z instytucji ma swoje wlasne statuty, procedury, zasady, projekty, jednak w szukaniu pomocy, osoby zainteresowane pomocą, mają mniej determinacji.
Pomocy u innych fundacji szukaliśmy, zanim nasza fundacja powstała oficjalnie. Między innymi opisana tutaj akcja pomocowa, skłoniła nas do sformalizowania działań i rejestracji Pogotowia Kryzysowego jako fundacji.
początek strony
 
stat4u